Huczny koniec roku w GOK-u
20 grudnia Teatr Obrzędowy zaprezentował Herody raz Pastorałkę. Oba przedstawienia nawiązują do starych przedwojennych tradycji wigilijnych, a treść dialogów sięga XIX wieku. Zaprezentowana kolęda pt. „Zdrów bądź królu anielski” jest najstarszą polską pastorałką pochodząca z 1424 r. Teatr Obrzędowy powstał z inicjatywy powrotu do korzeni, zgłębiania folkloru, krzewienia starodawnej tradycji. Już drugi rok współtwórcy z powodzeniem udowadniają, że ten właśnie zamysł został zachowany.
Tydzień później, w niedzielny wieczór 28 grudnia młodzież z Gminnego Ośrodka Kultury zaprosiła widzów na spotkanie ze „Sztuką o mało co teatralną”. Tym razem mniej świątecznie ale za to z humorem i z przymrużeniem oka przedstawili opowieść o perypetiach miłosnych. Miłość jak to miłość, a szczególnie ta nieszczęśliwa jest ulubionym tematem autorów komedii pomyłek i zawsze stanowi gwarancję sukcesu. Tak było i tym razem, młodzi aktorzy wspaniale odgrywali swoje role, bawiąc się przy tym znakomicie i zarażając swoim entuzjazmem licznie przybyłą publiczność.
Wszystkie przedstawienia wyreżyserowane zostały przez Bogusławę Oksza-Klossi, zaś oprawę muzyczna zapewniła Katarzyna Ignaciuk.