Ptasia stołówka
Dawniej korzystały z niej przede wszystkim sikorki, ponieważ najczęściej wywieszaliśmy kawałki słoniny. Ustawione na parapetach karmiki zwabiały niewielu gości, jednak od dwóch lat nasza stołówka pełna jest różnorodnych gatunków ptaków.
Sprawiły „pyzy” – kule tłuszczu wymieszanego z ziarnami zbóż. Można je zawieszać na gałęziach drzew na takiej wysokości, by ptaki czuły się bezpiecznie. Niektóre z nich przysiadają na pyzach i wydziobują tłuszcz, inne, mniejsze, czekają na okruchy wymykające się spod silnych dziobów ich większych kuzynów. Czasem przylatują „złodzieje” – najczęściej są to piękne kolorowe sójki, które usiłują porwać całą pyzę. Na szczęście rzadko to im się udaje.
Ptasia stołówka organizowana jest systematycznie, by nie zawieść oczekiwań głodnych gości. Szkołę wspiera w tym leśniczy Czarnej Strugi pan Jerzy Dyło ofiarodawca pyz – ptasiego smakołyku. Podczas organizowanych zimą warsztatów pan leśniczy tłumaczy dzieciom jak pomagać dzikim zwierzętom. Dzięki temu dzieci wiedzą, że nie wolno dawać im zepsutego pokarmu i solonej słoniny. Szkoła, aby pomóc dzikim zwierzętom, każdej jesieni prowadzi zbiórkę kasztanów i żołędzi, które zimą trafią na paśnik na Uroczysku „Złodziejska Góra”.